Panele słoneczne składają się z modułów, a te oczywiście z ogniw. Surowiec, który jest wykorzystywany do produkcji ogniw jest krzew. Występuje on w fotoogniwach pod przeróżnymi postaciami. Pełni także funkcję półprzewodnika, który to gromadzi energię pochodzącą ze słońca oraz pozwala ją przekształcić w prąd. Pojedyncze fotowoltaiczne ogniwa mają małe wartości mocy oraz napięć. Dlatego właśnie niezbędne jest ich połączenie w ramach panelu i modułu, co pozwala na zsumowanie mocy energii, jaką one wytwarzają. Aby instalacja działała rzeczywiście efektywnie, wykorzystane do jej budowy moduły pochodzić powinny od jednego producenta oraz także należeć do takiego samego typu.
Jeśli chodzi o panele słoneczne, to mówi się częściej o ich sprawności, niż o wydajności. Na czym w ogóle polega różnica? Wydajność solarnych paneli jest zależna od ich parametrów oraz także intensywności słonecznego promieniowania. Z kolei sama sprawność wskazuje, jak wiele mocy uzyskać można z modułu pojedynczego.
Jeśli przykładowo wynosi dwadzieścia procent to oznacza to, że średnio jakaś 1/5 pozyskanej słonecznej energii przetwarzana jest w prąd. Im instalacja jest bardziej sprawna, tym mniej potrzebujemy modułów, aby wytworzyć określoną ilość elektrycznej energii. Jeśli się zastanawiamy, jakie panele powinniśmy wybrać, to pamiętajmy, że na rynku mamy dostępne produkty o przeróżnej sprawności. Dlatego też zanim podejmiemy decyzję ostateczną, to koniecznie zapoznajmy się ze specyfikacją producenta. Różnice w efektywności modułów nie mogą wynosić więcej niż pół procent.